Rozmowy przy kawie (35)
Witajcie wykrzyknik po dłuższej przerwie.U mnie dzisiaj piękne słońce, troszeczkę śniegu i temp. koło zera.
Ostatnie dwa miesiące były trudne, ostatnie dwa tygodnie ciężkie i bardzo smutne, 23 grudnia zmarła moja teściowa, pogrzeb był w drugi dzień świąt.Były to najgorsze święta w moim życiu.Powoli dochodzę do siebie ale to jeszcze potrwa.Dziękuję Wam,że jesteście i mogę Was poczytać aniołek
Z tym oszczędzaniem to nie wiem czy w tym roku coś z tego wyjdzie,wszystko drożeje w szybkim tempie.Wczoraj kupiłam wodę destylowaną do żelazka, miesiąc temu za pięciolitrową butelkę płaciłam 5zł z niewielkim haczykiem, wczoraj równo 6 zł zakręcony Miłego ostatniego dnia roku !


  PRZEJDŹ NA FORUM