Rozmowy przy kawie (35)
eeee...Mesiu, a czemu akurat tej orientacji - jeśli szef Zuzi cokolwiek z powyższych by jej imputował, znaczyłoby to, że jest jak najbardziej heteroseksualnytaki dziwny

Zuziu, no to gratuluję. zatem sam fakt zmiany już jest dobry, a czy ona też sama dobra będzie, to się pokaże, niemniej z pewnością większe są nadzieje, że nowy będzie lepszy niż na to, że stary na lepsze się zmienianiołek

Misiu, a co u Ciebie też jelitówka szaleje? A może to po prostu brzuchy przejedzone po świętach?aniołek

Anito, dzięki i wzajemnie! I niech Ci wszystko jak ta marchew rośnie!bardzo szczęśliwy

Basiu, niepoprawna z zakupami jesteś! Gdzie Ty to zamierzasz sadzić?? Zielony dach planujesz?bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM