Moja wymarzona działeczka
Mogę sobie wyobrazić jakie wrażenie wywiera ta nocna msza pod gołym niebem. Szopka ascetyczna ale za to piękne żywe owieczki.
Marylko zawsze tak się napracujesz przed świętami z przygotowywaniem jedzenia a na dodatek musisz odbyć dość odległą podróż. Za to pewnie masz olbrzymią satysfakcję, że i Mama zadowolona i Ty masz wokół siebie tylu najbliższych. Jasiek pewnie odwiedzi Cię na Nowy Rok?


  PRZEJDŹ NA FORUM