Zdjęcia naszych prac - szycie
Patuniu - wdziałam już wcześniej i się zastanawiałam, co to jest takiego, ten długi wążżż, a tu proszę - ochraniacz do łóżeczka! Ze spraw niemowlęcych dawno wyrosłam, a że moje dzieci do prokreacji nieskore, to i nie jestem na bieżąco.
Moje własne, dawno temu, takiego ochraniacza nie miały - po staropolsku waliły łbami o gołe szczebelki wesoły

Rożek cudny i prześcieradełko też. Wszystko śliczne!


  PRZEJDŹ NA FORUM