Rozmowy przy kawie (34)
Pat dziękuję aniołek Nawet nie wiesz, jak mi pomogłaś...... Ponieważ moje zdenerwowanie, że nie zdążę, sięgnęło zenitu i zaczęło mnie trząś.... Walnęłam wszystko. Niech śmierdzi farbą, niech będzie bałagan....
Rozłożyłam się na biurku z produkcją kartek..... i mam to wszystko gdzieś! Nie śmiejcie się, zrobię wszystko, by w tym roku dotarły.... mam nadzieję, że mój specjalny pomocnik w Poczcie Polskiej zdąży przed świętami, a jak nie, to wybaczcie.... wesoły
Zawieszę firanki, przystroję dom i ogród, będę gotować i piec! Szkoda nerw...

Olu dziękuję, tak zrobię..... Bardzo lubię królicze mięsko, to smaki z dzieciństwa, później już nie jadłam.....


  PRZEJDŹ NA FORUM