Rozmowy przy kawie (34)
Witam z paszczy lwa-znaczy pokoju n-skiego (niektórzy twierdzą, ze nieprzyjacielskiego)...
Za 1,5 godziny zima formalnie rozgości się na dobre.
Za oknem mróz i słonko. Ładny dzionek.
Na grzbieciku sweterek z choinką.

Trzeci kotek dzisiaj trafił do nowego domku.
Tym samym został tylko Bandziorek...I pewnie zostanie...Ku radości Maksa.

Pati, pociecha, że oni też lekko nieprzytomni. Podejście świąteczne mam takie samo. I dobrze mi z tym.

Dobrego dzionka.
Zostawiam zieloną z imbirem.


  PRZEJDŹ NA FORUM