Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II
No własnie,u nas też mniej kwiatów doniczkowych.Albo mniej ich było w tym roku, albo wszyscy nagle rzucili się na donice.Zawsze zostawały i po świętach były takie biedne i sprzedawali za grosze.A takie kosze w różnych kształtach wyplatał mój dziadziuś.bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM