Rozmowy przy kawie (34)
Mesiu, będę bardzo mocno trzymała kciuki.
Pati, dla mnie rewelacja.
EwaM, nazwałaś to, co czuję. Nawet przeciwbólowe nie pomagają na ten przekuty balonik i uczucie cięcia pod czachą.
Janeczko zdrówka.
Justynko, idealnie wpasowane.

Żeby rozładować złe emocje zabrałam się za porządki.
Umyłam okna, wyprałam i wyprasowałam firany, ogarnęłam dom. Jeszcze prasowanie.
Mimo , że padam na twarz, złość wcale ze mnie nie zeszła...


  PRZEJDŹ NA FORUM