Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3


Joasiu teraz drugą przyniosła..... sprząta już chyba u sąsiadów!



Zuziu póki nie wróci na swoje miejsce i nie będzie miał pięknych uchwytów, to zabij, ale nie pokażę!



Ewo ona zazwyczaj zjada, ale teraz łowi dla zabawy, bo znajduję zamarznięte..... Chryzantemy to jedna z moich miłości...




Robota idzie nam dziś cudnie.... już prawie kończymy roboty na zewnątrz pan zielony Ja wytrzepałam wszystko, co było do wytrzepania. Pomogłam też w oskrobaniu okien z małej werandy, bo też trzeba było umyć! Mężowi idzie całkiem sprawnie tym ustrojstwem aniołek Już kończy, więc zaraz zaczniemy robić środek: on zdejmie wewnętrzne okna i umyje od środka zewnętrzne, a ja w tym czasie machnę te zdjęte pan zielony Jak ja trzepałam dywany, to on zamontował lampy w kuchni i przedpokoju! Pięknie jest wesoły



  PRZEJDŹ NA FORUM