Rozmowy przy kawie (34)
Odcinam się od wszystkiego... mam dość ! Wkładam różowe okulary .
Idą Święta zabieram się do szykowania też miejsca na choinkę, ozdobię troszkę chałupkę musi radość zabłysnąć u mnie.
Proponuję kawę z wkłądką aniołek.
Pierogów nie zrobiłam Lora zjadła farsz taki dziwny nigdy nie sięga po jedzenie nasze, ale jak Lubemu przeszkadzała miseczka z farszem i postawił na chwilkę nisko i zapomniał, to nic dziwnego że pies zaiteresował sie tym. Do chrzanu z tym wszystkim. Dlatego pisałam nie pytajcie o pierogi. Wiecie że się poryczałam.


  PRZEJDŹ NA FORUM