Rozmowy przy kawie (34)
Cd. idą święta, idą święta.diabeł

10 dni temu kupiłam [ jakby ] białą, włosiatą , wyczesaną narzutę jako narzut zastępujący futro niedbale rzucone na kanapę.
Dzwonię, bo ni widu ni słychu. Opisuję sytuację, z lekka podważam wiarygodność sklepu oraz brak jakichkolwiek wieści. Dama sprawdza 10 minut zamówienia i lekko rzuca : miała być biała ? Tak. Oj, już nie ma, może być radosny pink albo orzeżwiająca mięta ?
NIEEEEEEE !!!
Ja ....... idą święta .diabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM