Rozmowy przy kawie (34)
    Margolcia_K pisze:

    Choć nikt nie martwił się moją nieobecnością (buuuuupłacze) to i tak się melduję.
    pan zielony
    U mnie mokro i paskudnie, gnaty bolą, komputer szwankuje, a ja cierpię na wzmożenie astmy i na na lenistwo. Chałupę posprzatałam, firany i zasłony pozmieniałam, mogę świętować.
    Ja smażę na oleju rzepakowym lub na smalcu (wiem, wiem ...). Masła klarowanego nie próbowałam, a muszę.

    Muszę zawezwać kogoś do kompa, bo nie da się z niego korzystać, a pisanie na macanym mocno upierdl..we jest.


Margolciu a ja myślałam o Tobie , ale nie martwiłam się , tłumaczyłam sobie Twoją nieobecność brakiem czasu , tak myślałam..
o Margolcia siedzi w fotelu i podziwia swoją nową kuchnię i salonik , a przede mną cała ta robota ...czy bardzo się pomyliłam pytajnik


  PRZEJDŹ NA FORUM