Rozmowy przy kawie (34) |
Śmieję się. ![]() Trudno się nie śmiać. Niektórzy tworzą nowe fobie. Lęk przed pierogami. O czosnku, jajku sadzonym, herbacie - słyszałam. Trzeba się doskonalić zawodowo. Na Śląsku mówią, że ludzie ptoki to taki stworzynia, coby ino durś kajś furgały. Witaj Bogusiu ptoku i pokrzokuj abo popniokuj chwila. Tak, kaszel po chlorze na bank. Ma jakieś podrażnienia oczu ? Niech się kuruje dziecko, bo zaraz wolne dni i trzeba " zajechać " rodziców. Sarulek to królowa życia. Wystarczy spojrzeć na zdjęcie, na którym się uśmiecha i gęba sama się śmieje. U mnie noc taka sobie bo jeszcze nie opuściły mnie wczorajsze , samonakręcane emocje. Gary i odkurzacz wołają. I robienie podkładów pod wianuszki - s......ki. Znów krew się poleje, bo został tylko najgorszy w obróbce drut. Więc używajmy żywota , wszak żyjem tylko raz . |