Rozmowy przy kawie (34) |
Witajcie Nawet mi się płakać nie chce. Zaszyłam bym się w piwnicy, ale za dużo roboty . Dopiero wciągłam w pośpiechu kanapkę i lecę na Czechy, przynajmniej ich podejście do życia i świata mnie oderwie od tego g... Pier...na dobra zmiana . Dla kogo. Z ich pe..ą ustawą o ziemi. Do wceta się nie nadaje , bo d..ę urywa. Dobra, skończyłam. Już będę grzeczna, choć inwektywami porzucam jeszcze prywatnie trochę. Rozpłaczę się pewnie później , jak będę miała na to czas. Teraz chwytam kawę od Bogusi (witaj na ojczystej ziemi) i biegnę dalej. |