Rozmowy przy kawie (34)
Bogusiu, miło się czyta taki gigantyczny entuzjazm z Twoich słów bije aniołek No i w końcu masz swoją kawę, o mężu nie wspominając lol

Flora chyba wirusa ze szkoły złapała, w końcu skoro chorowało lub choruje 90% jej kolegów i 50% personelu, to musiało w końcu i na nią trafić. Ale mimo chrypienia zdecydowanie odmówiła zostania w domu, gorączki nie ma, czuje się dobrze, to nie będę dziecku dostępu do wiedzy i rozrywki bronić aniołek Tylko Sara patrzy na nią ze zdumieniem, bo sama bardzo żaluje, że już wyzdrowiała taki dziwny No trudno, jeszcze półtora roku i dołączy do siostry, mam nadzieję podzielając jej entuzjazm do szkoły aniołek

Zmykam, bo dziś roboty huk, jeszcze sobie pasztet na dziś zaplanowałam...zobaczymy, czy zdążę, ale przynajmniej mięso ugotuję.


  PRZEJDŹ NA FORUM