Ech, ludzie i potwory. Jeden gatunek, a tak ogromne różnice między człowiekiem, a potworem. U nas też tylko takie zwierzaki, co to urodą nie grzeszyły, albo same stare bidy, których z racji wieku nikt nie chciał. No i tak mieszkamy z siedmioma. Jak gdzieś jedziemy na dłużej niż dobę to jest hotel psi niedaleko i zabieramy jednego ze sobą. Jak na dobę - bo zdarzają się losowe wypadki związane z rodziną, bliskimi to wybudowaliśmy wybieg na trawce z kilkoma budkami aby sobie poczekały spokojnie i bez nerwów. Tak samo jak jedziemy na wycieczkę taką do 10-ciu godzin latem. Ale cóż, własnie przeczytałam, że w moim cudnym mieście jakiś dobrodziej wywalił na śmietnik 7 szczeniaków w worze. Maluchy takie po 1,5 miesiąca góra, znalazła je jakaś młoda osoba. |