Rozmowy przy kawie (34) |
Dzień dobry. Wczoraj do północy robiłam kartki. Tzn. to co w środku, bo same kartki zamówiłam u jednej dziewczynki na allegro. Liczę na Wasze poczucie humoru ![]() PatW. miał ostatnio podobną przygodę. Wracając z lasu zobaczył samochód stojący w łąkach przy drodze i zainteresował się, po kiego gnata ktoś tam wjechał. Za chwilę w swym roztańczonym pick-upie zmierzał radośnie w tym samym kierunku. Dobrze, że ABS go przyblokował, bo by tamtemu w kuper wjechał. No tak, u mnie zapylenie i zakłaczenie jest permanentne, więc nie wysilam się przy porządkach świątecznych. Natomiast bardzo lubię posprzątać wiosną, kiedy wszystkie doniczkowce wystawiamy na taras, robi się jaśniej, luźniej, można okna umyć i zawiesić świeże firanki. Rano na korytarzu w pracuni zobaczyłam panów z jakiejś ekipy remontowej czyszczących wykładzinę. Jaki to egzotyczny widok - facet z odkurzaczem! U nas miasto przyozdobione różnymi świecidełkami. Na Placu Zamkowym, Trakcie Królewskim, w Centrum. No i oczywiście tradycyjnie Nowy Świat ![]() ![]() [img][/img] |