aniaop, myudah - inność jest ciekawa, sama jestem z tych innych i nigdy nie identyfikowałam się z grupą, nigdy nie próbowałam włazić do grupy rówieśników aby być taką jak oni, zawsze mnie odrzucali koledzy i koleżanki, którzy dla popisu będąc w grupie przeklinali czy popalali papierosy po kątach. Pamiętam, że nawet w podstawówce 7-8 klasa, odsuwałam się w autobusie od dwóch dziko zachowujących się koleżanek bo mi było wstyd, że są takie głupie. U mnie jeszcze był problem rudych włosów, to już w ogóle powodowało, że byłam dla rówieśników dziwna, a jeszcze charakterek miałam butny i wymagający.  |