| Rozmowy przy kawie (34) |
| Małgosiu, serdecznie zapraszam do domu i zagrody Mesiu, poszła sprężynka, a trzeba kupić cały zamek za 160zł G. zajrzy do tego za widnego, a ja rozejrzę się po internetach i szrotach w realu. jutro. Chciałabym autko...ale bardziej piec. Chwilowo nie stać mnie ani na jedno ani na drugie A jak już temu starszawemu zrobię kosmetykę, to mi go będzie żal Na jutrzejszą okoliczność pomalowałam pazury na czerwono Bogusiu, utulić? Bo coś mi się wydaję, że ty nie tak sama z siebie.... Zuza, najważniejsze, że jesteś w domu. A graty...poczekają. Chyba mi się kocie dzieci starzeją, bo śpią coraz dłużej, a gdzie czas na łobuzerie i mruczanki? |