Rozmowy przy kawie (34)
Ha, widzę, że nie tylko ja wyciągam z czeluści nówki sprzęty nigdy nie rozpakowane nawet. Ostatnio przy wywalaniu znienawidzonej szafy odkryłam, że posiadamy nową wyciskarkę do soków.................No cóż, nawet nie wiedziałam, że M. takową zakupił 3 lata temu.............według paragonu.
U nas już dziś jest cieplej na zewnątrz, także rzeczywiście zmierza ku nam ocieplenie.
Wczoraj wieczorem nasza prywatna sunia miała wycinaną listwę mleczną, zrobił się jej guz i trzeba było wyciąć wszystko bo już wiadomo, że to paskudztwo może się pojawiać co rusz na innym sutku. Sunia ma już 11 lat i jest dużym psem, więc niestety zaczynają się problemy zdrowotne. W ogóle mamy same stare psy na stanie.
A tak w ogóle to witam wszystkich pan zielony

A - wykonałam skąpą i minimalistyczną wersję przyozdobienia domu z okazji świąt.


  PRZEJDŹ NA FORUM