| Rozmowy przy kawie (34) |
mariaewa pisze: [ A wspólna wigilia to świetny pomysł. Zamkniesz wszystkich w pokoju i nie wypuścisz, aż sobie nie wyjaśnią " wątów ". A potem sobie wspólnie zaśpiewacie jakąś rodzinną kolędę i po sprawie. Jeśli bedzie komu: na wszelki wypadek naszykuj mokre szmaty, czarne worki i inny sprzęt do zacierania śladów |