Rozmowy przy kawie (34)
Pat masz świętą rację. Tylko jak ja mam im powygadywać, jak jeszcze się ofiarowałam, że Wigilię zrobię u siebie. To by było. Ale skoro w Wigilię o północy zwierzęta ludzkim głosem, to może psa napuszczę, niech im nawygarnia?

Misiu - dzięki.


  PRZEJDŹ NA FORUM