Rozmowy przy kawie (34)
Witajcie wszystkie Mikołajki i jak trafi się jakiś Mikołaj to także pan zielony
Nawiązując do kocich prezentów, wspomnianych przez Justysię, nam nasze czworonogi też prezenty zostawiły. Burka w pokoju na dywanie i podłodze, a kocica w łazience w brodziku taki dziwny No żesz.... kurde.... molll . Takiej akcji to już wieki nie było, a ja się dziwiłam co je tak nosi nocą cool

Założyłam dziś rano nowe spodnie i pytam M. czy fajne... On, że owszem tak, ale powinnam raczej do nich założyć adidasy zdziwiony Mój osobisty M. raczej nigdy nie zwraca uwagi na to, w co się rano ubieram, więc koparka mi opadła. Odpowiadam, że choć może na dworze mrozu i śniegu nie ma ( jak u co poniektórych tutaj ), to jakoś mi w stopy zimno i wolę ciepłe botki.
On dalej twardo się upiera, że jednak powinnam ubrać adidasy poruszony Spojrzałam na te adidasy kątem oka, a tam prezencik od Mikołaja lol pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM