Prace renowatorskie
Drugie (albo i trzecie) życie przedmiotów
Basiu plissssssss zrezygnuj z tej farby . Czytam, że Pat już poległa w tym zakresie. Wiem, że chcesz szybko i oszczędnie, ale olejną???
Od jakiegoś czasu wychodzę z założenia, że jeśli mam ograniczone środki to nie kupuję tylko czekam aż uzbieram na coś lepszego, co za 2 czy 3 lata nie będzie wkurzało mego wzroku.
Nie mogę sobie pozwolić aby co chwilę coś na nowo odmalowywać
Także zastanów się jeszcze Kochana i przeanalizuj dostępne u Ciebie farby.
Nie zniechęcam ale Ten kredens to nie będzie robótka na jeden dzień.
Oprócz szlifowania i dobrego mycia zastanów się czy nie byłoby dobrze dać podkład pomiędzy starą a nową farbę, ale takiego co zabezpiecza starą powierzchnię przed wystąpieniem ewentualnych plam na nowej powierzchni.



  PRZEJDŹ NA FORUM