Rozmowy przy kawie (34)
A ja mam pytanie do Mesi, które nurtuje mnie od dość długiego czasu. Ktoś dokonuje zbrodni, ale nie przyznaje się do tego czynu. Biegli psychiatrzy oceniają, że w chwili popełnienia morderstwa był on osobą poczytalną lub ktoś nie dokonał zbrodni, nie przyznaje się' a opinia biegłych jest taka jak w pierwszym przypadku. Mesiu jeśli możesz napisz jak to jest.


  PRZEJDŹ NA FORUM