Rozmowy przy kawie (33)
Wczoraj widzieliśmy na polu duże skupisko żurawi. Tak na oko około 200 sztuk. Zdjęcia mało wyraźne bo odległość dość duża jak na zwykły aparat. Co roku widujemy w tym miejscu żurawie robiące sobie przerwę w podróży ale zawsze był to czas w końcówce roku albo na początku stycznia. Tym razem są o miesiąc wcześniej. Ciekawe czy polecą dalej na południe czy może nasz rejon jest już dla nich "południem".



Spłoszyły się, gdy R. podszedł bliżej.



  PRZEJDŹ NA FORUM