Prace renowatorskie
Drugie (albo i trzecie) życie przedmiotów
Pat to ja jednak zostanę przy olejnej satynowej..... Kredowa okrutnie droga, a i wykonanie bardzo pracochłonne. Nie chce mi się męczyć.

Mesiu ściany cafe latte, sufit biały, szafki z ciemna okleiną, a blaty ciemno brązowe. Podłoga to orzech ciemny.... chyba aniołek Poszperam w fotkach, nie do wszystkich mam jeszcze dostęp

Wszelkie remonty to strasznie kosztowna sprawa..... Same farby na ściany to 170zł, nakładka na parapet 80, a jeszcze deska, żeby przedłużyć. Lampę też bym chciała nową, a klamki do połowy domu z tych najtańszych to 120... Idę na jakiś bank....


  PRZEJDŹ NA FORUM