Rozmowy przy kawie (33)
    EwaM pisze:

    Bry.
    To w końcu co? Żyć do tej dziewięćdziesiątki, czy nie żyć?
    Misiu, gratulacje, piękna z Was para.


żyć! Bez zgorzknienia i złych emocji aniołek Ja bym chciała, pod warunkiem, że nie dopadnie mnie jakaś drastycznie zmniejszająca komfort życia choroba - zwykłe nietrzymanie moczu, czy chodzenie o dwóch laskach mnie nie zniechęci - chcę zobaczyć swoje wnuki, a dzieci późno urodziłam to sobie poczekam...aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM