Rozmowy przy kawie (33)
Spałam za krótko, bo L nie cichutko,
Zaryczał mi : wstań, Misiu, , wstań !!!!
Rusz się babo, śnieg na dworze, mówię " wstań ", bo będzie gorzej,
Proszę, wstań, bo ci przyłożę, wstań szybko, wstań.
Nie czas kurde na kochanie, kiedy czas na odśnieżanie !!!!
I jak w starym dowcipie o milicji " goło leć i zamieć ". diabeł
W nocy ktoś nam zabrał prund i zgasł piec. Ale już pracuje i ciepełko rozchodzi się po domu.
Zwierzęta wpadną w mocznicę. pan zielony

Misiu, para gwiazdorska z Was. L. amant kina, Ty piękna, radosna i z jakąś tajemnicą w śmiejących się oczkach. Gerbery? Lubiłam i lubię.
I co ? 45 lat minęło jak jeden dzień .
Ileż to dni, nocy, radości, smutków, wiosen, zim.
Jeszcze wielu życzę. wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM