Rozmowy przy kawie (33)
Po relacji Marty to ja tylko cichutno pisnę, że u nas śnieg padał całe 10 minut, ale przez moment ładnie było, bo taka cieniutka warstewka na szosach i chodnikach osiadła, ale że jest sucho, to wiatr zaraz wszystko zmiótł. Prognozy na kolejne dni niestety już gorsze, bo deszcz przy zerowej temperaturze oznacza gołoledź, w związku z czym muszę bordową strzałę wstawic na wymianę szczęk hamulcowych, bo wydaje mi się, że już słabo trzymają.

Stawiam drugą kawę i idę na ostatnie malowanie ścian w sypialni - jak dobrze pójdzie do końca tygodnia pokój będzie zrobiony aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM