Kiedy zakwitną piwonie
A Tosiek (kot sąsiadów), tradycyjnie przyszedł w odwiedziny i udało mu się nawet złapać tłustego nornika. Potem poleciał z nim gdzieś, może zaniósł komuś w prezencie? :wink: A potem znów był u nas.









Dwa najnowsze rozsadniki...



...i raciczka sarny, która po rozsadnikach grasuje.




  PRZEJDŹ NA FORUM