Wymarzony Baśniowy Zakątek cz.3
Ha, to dziś! Ten dzień sprzed 3 lat pamiętam jako żywo i to dojmujące poczucie winy, jakie mnie dopadło, że przeze mnie siedzicie w zimnej, zrujnowanej chałupie. No i nie warto było sie zamartwiać, bo trzy lata zleciały jak jeden dzień i siedzicie szczęśliwi w ślicznym domku marzeńaniołek Niech Wam się dalej tak darzy, jak przez te trzy lata!


  PRZEJDŹ NA FORUM