Świat moich marzeń 2 |
Misiu, bo Ty musisz tupnąć nogą i postawić na swoim albo...i tak rano psinę wypuszczasz, weź któregoś dnia wyjdź razem z nią i z kubełkiem farby, a potem udawaj że o niczym nie wiesz i to pewnie jacyś wandale drzwi 'zniszczyli" Zresztą zima jest, naczelny krytykant pewnie rzadziej z domu wychodzi, może nie zauważy aż do wiosny? Cebulki przyjmą się, przy takiej determinacji muszą! |