| Elu pięknie jest o każdej porze roku. Postaram się odnaleźć zdjęcia z wczesnej jesieni, kiedy klony są wściekle żółte. Dają piękny efekt. To co wygląda na zamek, to sztuczne ruinki, tzn. było to wybudowane na potrzeby przedstawień teatralnych dla pary książęcej i ich gości i ma, patrząc z góry, kształt litery "L". Wejść można do mini labiryntu, który jest częścią Elizjum (tego na pierwszych zdjęciach. Wchodzi się pod ziemię do tunelu z kamienia i cegieł i idzie się w zupełnych ciemnościach (bo tak jest najfajniej)do wyjścia, które znajduje się po drugiej stronie górki. Jedna część grozi zawaleniem, więc korzystamy tylko z jednej części. |