Gliniaste Ogro(do)wisko
Dziękuję za zajrzenie. Tak Janeczko, zdaję sobie sprawę, że ktoś może się nieznanego psa obawiać i dlatego, jak już pisałam, nie dopuszczamy do bezpośredniego kontaktu z innymi spacerowiczami. No chyba, a zdarza się to czasami, że ktoś zapyta, czy dziecko może pogłaskać pieska. Piesek nigdy nie odmawia bardzo szczęśliwy. Co do kotów - same sobie nas znalazły i tak jakoś wyszło. Jest wesoło z taką gromadką.


  PRZEJDŹ NA FORUM