Rozmowy przy kawie (32)
Jako że dyskusja z licznymi kulinariami w tle nabiera rozpędu, a ja muszę opuścić posterunek, żeby paść na twarz na godzinkę, i boję się, ze przelecicie wszelkie limity przyzwoitości (mam na myśli li tylko liczbę stron wesoły ), to zamykam Wam dostęp, oferując w zamian alternatywęaniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM