Rozmowy przy kawie (32)
No nie wiem, czy złoty nie pasowałby bardziej do uszczegóławianej tu koncepcjipan zielony.
Albo taki łososiowy...Ostatnio łapali...

Mesiu, jednak wiśnia nie jest taka najgorsza...
A na tego "karka" to byś tylko patrzała...Bo jak nie daj Boże paszczę otworzy...
No i masa odwrotnie proporcjonalna...pan zielony.


  PRZEJDŹ NA FORUM