Rozmowy przy kawie (32)
Justynko, koti niesmowite bardzo szczęśliwy A kotka jaka śliczna!


Basiu, Ty dasz radę, tego to akurat można być pewnym. (Dodam, że ja np. nie, ja przy Win wymiękam, a po kwadransie mam ochotę sie rozpłakać lol )



Zuziu, kciuki trzymamy i na raport z interioru czekamy. Powiedzmy... niech inspektor będzie gruzińskiego pochodzenia... pan zielony oczko a jeśli nie, to gdzieś między wierszami daj mu do zrozumienia, jaki jest męski No, a gdyby ewentualnie to była pani inspektor, to najlepiej na chwilę usuń sie gdzieś na bok, niech W. z nią pogada oczko bardzo szczęśliwy




  PRZEJDŹ NA FORUM