Rozmowy przy kawie (32)
Dzień dobry!

Tak dziś przywitał mnie poranek.Zaskoczona, ale zadowolona że wczoraj udało się przy pomocy sąsiadów sprzątnąć dechy z podwórka.
A że zaspałam dzisiaj to i rano kawy nie piłam, teraz delektuję sie nią i z przyjemnością wypiję z Wami ktoś chętny.?
Margolciu o to zakładaj biznesik , sprytna jestes kobitka ,brawo, świetnie wymyśliłaś szafkę.
A nocne zmiany w dalekim Świecie też mnie zaskoczyły choć z tymi osobami co mam kontakt są zadowoleni z tego wyboru.
Bea tak się skałda że ja też jestem za taką metodą leczenia przeziębienia jaką przestawiła Mesia. pochopne walenie z dużej rury zawsze zdąży się, oczywiście są i wyjatki.

He, he ja mojego piesia nie zaciągnę nigdy do łazienki ...wody boi się "jak diabeł święconej".



  PRZEJDŹ NA FORUM