Rozmowy przy kawie (32)
Dzień dobry! kawy , kawy bom nie wyspana i humorki złe w domu muszę to wszyatko ogarnąć, o rany a jeszcze ta pogoda nie pomaga mi , szaro , buro za oknem.
No nic jak zwykle codzienność postawi mnie do pionu. He, he nie narzekam wkładam różowe okulary i wio w domowy kierat jak ten koń .
Muszę coś wymysleć żeby nie dać się omotać, że też nie mam żadnego pojazdu nawet rowerka żebym mogła pojechać w pole i wykrzyczeć co mi na duszy zalega he, he do lasu to nie, straszyć zwierzyny nie trzeba.

Zuza autko jest, to chyba na włości pojedziesz ?
Pati na konikach he, he
Znikam , zaczynam głupoty pisać idę przestawić chałupę a co nie dam rady? a dam pan zielony


  PRZEJDŹ NA FORUM