Rozmowy przy kawie (32)
    boryna pisze:

    Pat- no to w którą stronę ostatecznie wolisz? Płacz rano przed szkołą, czy południu przy odbiorze bardzo szczęśliwy..


Ha, mam dwa w jednym aktualnietaki dziwny Plus Sarę, która po chorobie stwierdziła, że generalnie edukacja jest przereklamowana i że nie tylko nie zamierza chodzić do przedszkola, ale do szkoły w przyszłości także nie - dobra zmiana robi różne, że tak powiem nieprzemyślane ruchy, może i obowiązek edukacyjny by znieśli, Flo by chodziła kiedy chciała, czasem tygodniami ze szkoły nie wracała, za to Sara po prostu poszła by do pracy, skoro uczyć się nie lubi...


  PRZEJDŹ NA FORUM