Rozmowy przy kawie (32)
Ech, smutny dzień, nie tylko ze względu na smutne wieści od Małgosi, jakaś taka listopadowa rozlazłość po kątach siedzi - nieco ją ogarnęłam robotą fizyczną, ale nadal szału nie ma zmieszany W związku z tym przydreptałam z czekoladą pitną - życia nie zmieni, ale chwilową poprawę nastroju może przyniesie?aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM