Rozmowy przy kawie (32)
Siedzę w lochu drugi dzień pan zielony
Naiwnością byłoby sądzić , że zmiana kuchenki nie pociągnie innych zmian.
Zatem pociągnęła i tłukę się z gratami.
Wszystko załatwił za mnie 12 - latek , zadając dziadkowi proste pytanie " dziadku, dlaczego nie chcesz sprawić babsiuni przyjemności ? ".
I ja i dziadek odpowiedż znamy. diabeł
Pytanie padło podczas obiadu , gdy dziadek z rozkoszą fagocytował kaczusię z jabłkami.
Ja mięsa nie jadam, co też wnuczek zaznaczył.
No i mam jak chcę, włącznie z wykiprowaniem rzadko używanego sprzętu na kupione regały, które staną w korytarzu obok kuchni.
Zostawiłam tylko 21 garnków ukochanych i często używany sprzęt.
Dzisiaj już padłam ale " nie spoczniemy nim dojdziemy ".pan zielony
Ja niestety stety mam dwie kuchnie i sprawa dotyczy " dolnej ".


  PRZEJDŹ NA FORUM