| Rozmowy przy kawie (32) |
| Rozjaśnia się ,moje jabłka jeszcze dyndają na drzewie. Winogrona też , w tym roku nikt nie zrywa, nawet szpaki nie przyleciały na śniadanko do nas . Zawsze były tłumy dlaczego Aśkadzięki za mleko he, he. Pati brawo za odwagę w taki ziąb sadzić |