| Rozmowy przy kawie (32) |
| Chybam pijana bo mi się wpisy EwyMtroją w oczach. Potem czytam,że mąż ma cycki na wysokości piekarnika a tam się zbiera gaz i wybuchem grozi a może to nastąpić dwa razy bo jakMisia pisze dziś dzień świstaka. Aż zerknęłam na butelkę ile wina wypiłam ale niewiele. |