| Rozmowy przy kawie (32) |
| Dzień dobry. Widzę, znaczy czytam, że nastroje raczej minorowe. Pogoda takoważ Ledwo się zwlekłam z wyrka. Po wczorajszym sabacie lodówka pełna a dom wyględny, więc mam luz. No chyba, że się domownicy zbiesią i zechcą na cmentarz. A tym czasem piję dobrą kawkę w nowym kubeczku |