Rozmowy przy kawie (32)
Jakie wcześnie Bogusiu, szósta jak zawsze, zlitowałam sobie i już nie wstaję o 5.30 tylko pół godziny później...jeszcze jutro trzeba się z rana w miarę ogarnąć, bo konie, a potem 3 dni nieskrępowanego spania...więc oczekujcie w ramach prawa Murphy'ego kawy koło 5 ranotaki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM