Rozmowy przy kawie (32)
Pat, gówniarz się nie zna oczko zobaczył okulary i mu się z jakąś kreskówką skojarzyło.



A ja przed chwila zobaczyłam coś, co mnie zmroziło. Polski program tv na "Domo" o ozdabianiu balkonów pod tytułem "Twój kawałek ogrodu".
(Będę wredna i powiem,że średnio cenie ten program z rożnych powodow, ale glównie z tego, że nie powstaja tam żadne "kawałki ogrodu", bo trudno nazwać chocby namiasteczka ogródka miejsce, gdzie postawiono dwie, trzy doniczki. Kawałki ogrodu na balkonach widziałam na paru zdjęciach w necie, owszem, ale na pewno nie w tym programie. Zwykle to jest taka straszna "bieda" pod względem roślinności, moim zdaniem minimalizm źle zrozumiany, ale wiadomo, wszystko jest kwestią gustu. Z innej strony dobrze, że ktos robi jakikolwiek polski program ogrodniczy, zawsze to juz jakiś krok do przodu, choć bardzo irytują koszmarne błędy wymowy prowadzącej, sztuczne "ę" i "ą".
W sumie nie w tym rzecz, ale musiałam sobie ulżyć diabeł )

Problem widzę w tym, że na zdjęciach z prywatnego domu i ogrodu prowadzących pokazano psa - uwaga - NA ŁAŃCUCHU przy budzie! zdziwiony diabeł diabeł W innym odcinku pokazywano pieska, który sobie biega po ogrodzie, a tu okazuje sie, że jest też inny, który ma mniej szczęścia diabeł Nie wiem, czy operator pokazał to niechcacy czy specjalnie, aby to ujawnić, a montażysta nie wyciął albo owszem wyciął, ale nie do końca, bo jednak łańcuch było widać przez ułamek sekundy... Pies na łańcuchu u państwa z telewizji? U ludzi zakładających ogrody? W odcinku, w którym pani głaszcze pieska uczestniczki programu? Nie wiem, jaki jest powód uwiązania psa na łańcuchu, ale jaki by nie był, to jest zły. Nie wyobrażam sobie, żeby ludzie propagujący sielskie zycie na łonie natury wśród roślin i pszczółek dawali taki przykład w telewizji! A jeśli usłyszałabym wyjasnienia, że pies został uwiązany tylko na chwile, to po pierwsze nie uwierzyłabym, a po drugie powiedziałabym, że nie nalezy tego pokazywac w telewizji, bo ludzie o słabych umysłach i słabych sercach moga myslec, że własnie tak nalezy postepowac ze zwierzętami.
I takie to jest sielskie życie "country" w tych telewizyjnych programach i kolorowych gazetach...



Ech, a miałam sie nie odzywać.



  PRZEJDŹ NA FORUM