Rozmowy przy kawie (32)
Bo tam może są myszyngi. Albo próbuje powiększyć teren posiadania. Koty tak robią. Moja też ciągle wojuje nie na swoim. A tak drze mordę, że z łóżek wypadamy i biegusiem na dwór, żeby ratować kota. diabeł


  PRZEJDŹ NA FORUM