Rozmowy przy kawie (32)
Siedzę, oczy mi się zamykają i czekam na tę łaciata latawicę.... Polazła gdzieś dalej i na gwizdy nie reaguje, a ja już przysypiam.... Co za kocica paskudna... Nie to co Yogiś kochany... śpi słodko na kanapie w gościnnym, na swoim kocyku i chrapie aż miło aniołek Napracował się ze mną w ogrodzie dzisiaj....


  PRZEJDŹ NA FORUM